100 min.
25 min.
125 min.
Jak wygląda wymarzony niedzielny poranek? Około południa budzi nas zapach bułeczek pieczonych w domowej kuchni… Okazuje się, że nie jest to takie niemożliwe. Wystarczy namówić któregoś z domowników, żeby zrealizował ten przepis.
Składniki:
- 500 g mąki i jeszcze trochę do posypania blatu
- szczypta soli
- 1/2 l mleka
- 3 łyżki cukru
- 42 g drożdży
- 160 g miękkiego masła
Przygotowanie:
1Wsypać mąkę do miski, dodać sól i zrobić w mące wgłębienie. Mleko z cukrem podgrzać do letniej temperatury i rozpuścić w nim drożdże. Wlać do wgłębienia w mące. Dodać do mąki rozbite jajka, pokrojone w płatki masło i kardamon oraz cynamon.
2Wszystkie składniki wyrobić mikserem, zaczynając od środka miski, aż powstanie półpłynne, lepkie ciasto.
3Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut, żeby ciasto wyrosło. Potem dodać koryntki i energicznie zagniatać oraz uderzać rękami ciasto w misce, aż przestanie przywierać do miski i prawie nie będzie kleić się do rąk.
4Wyłożyć blachy papierem do pieczenia. Lekko umączonymi rękami uformować z ciasta 12 bułeczek i ułożyć je na blachach, w odstępach 6 cm. Przykryć i pozwolić, żeby bułki wyrastały jeszcze przez 30 minut.
5Rozgrzać piekarnik do 180°C. Wymieszać 2 łyżki mleka z cukrem pudrem. Posmarować tą mieszaniną bułeczki i wkładając blachy pojedynczo do piekarnika, piec przez 20–25 minut do złotobrązowej barwy. Ostudzić na drucianej podstawce.
Porcja dla:
2 osób