60 min.
20 min.
140 min.
Białą kiełbasę bardzo łatwo robi się samemu w domu, wystarczy kupić jelita wieprzowe i lejek do nadziewania kiełbas. Resztę na pewno każdy ma w domu. A smak jest nieporównywalnie lepszy od kiełbas kupionych w klepie. Polecam sobie ją zrobić nie tylko na Wielkanoc.
Składniki:
- 1 kg lekko zmrożonej słoniny
- 1 kg łopatki wieprzowej
- 4 ząbki czosnku, posiekane
- 2 łyżeczki majeranku
- 1 łyżka soli
- 1 łyżeczka pieprzu
- 225 ml zimnej wody
- 1 jelito wieprzowe
Przygotowanie:
1Jelita moczyć przez 30 minut w zimnej wodzie, a następnie porządnie przepłukać – najlepiej nałożyć z jednej strony średni lejek do nadziewania kiełbasy i puścić przez niego wodę z kranu, aby jelita były dobrze wypłukane też w środku.
2Słoninę i łopatkę pokroić w dużą kostkę (o boku ok. 2 cm). Zmielić w schłodzonej maszynce do mięsa, używając średniego sitka.
3Do mięsa dodać majeranek, sól, pieprz, czosnek i odrobinę wody. Mieszać rękoma ok. 4-5 minut, aż masa się sklei. Mieszając dodawać po trochu resztę wody.
4Następnie przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na co najmniej godzinę (jednak nie dłużej niż na noc).
5Na nadziewarkę do kiełbas (lub maszynkę do mięsa bez sitka) nałożyć średni lejek do nadziewania kiełbasy i nałożyć na niego całe jelito.
6Zacząć wyciskać masę mięsną i gdy przez lejek wyjdzie nieco masy, naciągnąć na nią koniec jelita i zawiązać.
7Wyciskać resztę masy mięsnej, podtrzymując kiełbasę drugą ręką. Na koniec zawiązać drugi koniec jelita.
8Oddzielać kiełbaski, zakręcając nimi. Po każdej kiełbasce zmieniać kierunek skręcania.
9Nakłuć kiełbaski aby w czasie gotowania uchodziło z nich powietrze. Ugotować, upiec, usmażyć lub zgrillować!
10Taką świeżą, surową kiełbasę można przechowywać w lodówce do 3 dni, albo zamrozić. W zamrażarce wytrzyma maksimum 3 miesiące.
Porcja dla:
12 osób