25 min.
05 min.
30 min.
Na ostatniej imprezie nasi przyjaciele zupełnie oszaleli na punkcie tej przystawki. A jest to zwykły sos pesto na chlebie z pomidorami śliwkowymi i serem. Zajmuje to trochę czasu, ale jest tego warte. Bazylię przechowuję w taki sposób, że ją wkładam do foremek na lód i zamrażam w kostkach, potem przekładam kostki do torebek i tak trzymam w zamrażalniku do czasu, gdy je potrzebuję. Potem wystarczy rozmrozić i smakować świeże pesto!
Składniki:
- 125 g świeżych liści bazylii
- 120 ml (1/2 szkl.) oliwy z oliwek
- 2 obrane ząbki czosnku
- 40 g (3/4 szkl.) prażonych orzeszków piniowych
- 20 g startego parmezanu
- 1 bochenek (1/2 kg) chleba pszennego lub 1 bagietka
- 3 pomidory pokrojone w cienkie plasterki
- 220 g sera mozzarella w plasterkach
Przygotowanie:
1Pesto: w blenderze lub robocie kuchennym zrobić purée z liści bazylii, oliwy i czosnku. Dodać orzeszki piniowe i parmezan, i nadal miksować, aż do osiągnięcia pożądanej konsystencji.
2Nagrzać piekarnik włączając funkcję „grill”.
3Pokroić chleb na kromki dowolnej grubości i posmarować każdą kromkę warstwą pesto. Na tym położyć po plasterku pomidora i sera mozzarella.
4Poukładać kanapki na dużej blasze do pieczenia. Piec przez 5 minut, aż ser zacznie bulgotać i lekko się zrumieni.
Porcja dla:
16 osób