30 min.
240 min.
1710 min.
Jest to najlepsze marynowane suszone mięso jakie kiedykolwiek jadłem, a próbowałem ich sporo. Zobaczycie, że dacie mi za to nagrodę! Kiedy tylko mogę, używam do tego przepisu dziczyzny, ale niedrogi rumsztyk wołowy czy udziec też się znakomicie sprawdzają. A na dodatek piecze się je w zwykłym piekarniku!
Składniki:
- 1800 g wołowego rumsztyka lub udźca
- 4 łyżki cebuli w proszku
- 1 i 1/3 łyżeczki czarnego pieprzu
- 1 i 1/3 łyżeczki czosnku granulowanego
- 2 szczypty soli
Przygotowanie:
1Usunąć z mięsa wszelki tłuszcz i pokroić je w paski nie grubsze niż 0,5 cm. W dużej misce wymieszać cebulę w proszku z papryką, czosnkiem granulowanym, solą i przyprawą włoską. Wymieszać z sosem Worcestershire, sojowym i ostrym z chili. Włożyć mięso do zamykanego naczynia i zalać marynatą. Przykryć i przechowywać w lodówce przez 24 godziny.
2Ruszt w piekarniku umieścić na najwyższym poziomie. Na dnie piekarnika rozłożyć folię aluminiową, aby zabezpieczyć przed kapiącymi sosami. Nagrzać piekarnik do 65°C.
3Przez górne części pasków mięsa poprzewlekać długie wykałaczki (np. do szaszłyków) i porozwieszać paski mięsa na wykałaczkach na ruszcie. Piec w nagrzanym piekarniku przez 4 godziny lub do momentu, aż mięso będzie wystarczająco suche.
Porcja dla:
2 osób